sobota, 19 kwietnia 2014

Radosne świętowanie :)

Bardzo chciałam Wam wszystkim podziękować za tyle ciepłych słów, które otrzymałam od Was odnośnie remontu kuchni :) nawet nie macie pojęcia jak bardzo tych kilka miłych słów potrafi zmotywować. Obiecuję, że na bieżąco będę zdawać relację z  postępów w kuchni :)

A tymczasem korzystając z faktu, że dziecko usnęło bardzo wcześnie wymęczone po całym dniu spędzonym na działce (piękne dziś było słoneczko!), chciałam życzyć Wam radosnych, słonecznych i pełnych nadziei na lepsze Świąt Wielkiej Nocy! Dziękuję, że jesteście. A oto kilka migawek dekoracji wielkanocnych jakie zagościły u mnie w domu :)


Na stole pojawiły się króliczki zakupione w home & you (pan królik miał już nawet operację złamanych nóg) i koszyczek z pepco. Wstawiłam do niego doniczki z szafirkami wyhodowanymi na działce, wypełniłam wyfmuszkami i gotowe :) oczywiście już w marcu zakupiłam tkaniny, z których powstały poduchy, bieżniki, narzuta i  tildowe króliczki, ale o tym za chwilę.



 Ozdabianie gałązek to sprawdzony sposób na szybką i efektowną dekorację. Tego nie można zepsuć ;)






Po pięknych czarno białych poduchach przyszedł czas na wiosnę :) niesamowicie radośnie się zrobiło w salonie, jakby ktoś ogród przyniósł do domu.


W sypialni postawiłam na łagodne szarości i delikatne niebieskie akcenty. Jest spokojnie i pastelowo :)

 

Na kominku wianek styropianowy obłożony mchem, robiło się go bardzo sprawnie i przyjemnie, nie licząc pająków, które w nim zamieszkiwały, ano zachciało się babie mchu z działki przynosić ;)




Na toaletce tylko kilka jajek zawieszonych na gałązkach.


W rogu odświeżony koszyk, który ostatnio już pokazywałam.


Zachwycona narzutami na Waszych blogach, postanowiłam uszyć sobie podobną. Oj faktycznie, trochę czasochłonna ;)


W tym roku postanowiłam wprowadzić nieco zachodnich zwyczajów świątecznych, głównie ze względu na niesamowitą frajdę, jaką mają dzieciaki szukając ukrytych przez zająca jajek. Wierzę, że smyk będzie zadowolony z pysznych czekoladowych jajek, szczególnie gdy już wszystkie znajdą się w koszyczku a potem w brzuszku ;)



A tu już trojaczki, każdy inny ;) króliczki powstały specjalnie z okazji Świąt, jako upominek od mamy/cioci, dla Synka i  dwójki chrześniaków. Trochę się tremowały podczas sesji.

 
 
 Na sam koniec żegnam Was pysznym waniliowym sernikiem z kokosową pianką :)
Wesołego Alleluja!

 




poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Wieści z placu boju

Wiem, że wszędzie na blogach są już dekoracje wielkanocne, u mnie w domu również pojawiały się stopniowo od początku miesiąca, jednak nie wszystko jest jeszcze skończone, tak więc o tym następnym razem. A dziś chciałam pokazać Wam co wydarzyło się w mojej kuchni. Niestety nie jest jeszcze skończona, ale zmiany są już na tyle widoczne, że postanowiłam się z Wami nimi podzielić :)

Tak kuchnia wyglądała do tej pory, taką - wiadomo - odziedziczyliśmy i przez ostatnie dwa lata nam służyła, choć przyznam, że była bardzo niefunkcjonalna, po obu stronach stały ciągi szafek, pośrodku stół z taboretami. Strasznie ciasno, a najbardziej odczuwalny był brak wygodnego miejsca do przygotowywania posiłków, dlatego w nowej kuchni mam wymarzoną wyspę.



Zerwaliśmy stare płytki ze ścian, zostawiliśmy tylko te podłogowe, ściany dostały nowy kolor, oczywiście biały ;) pojawiły się moje ukochane mugaty. Meble robimy sami, ucząc się na błędach, kombinując, ale są i jesteśmy z nich dumni, nawet jeśli gdzieś będzie trochę krzywo ;)








A tak prezentuje się na obecną chwilę, brakuje jeszcze frontów, zmywarki, szuflad, listwy przypodłogowej, ozdobnego gzymsu na górnych szafkach, karnisza, no i oczywiście do zrobienia została jeszcze jedna ściana, na której będzie biała cegła, przy wyspie staną krzesełka barowe, wkrótce zawisną też nowe lampy. Oj długo by wymieniać ;)











W wolnej chwili dałam nowe życie starym ramkom, pędzel nie ominął też wiklinowego kosza, który służy mi za gazetnik:


Mam nadzieję, że wytrwaliście do końca ;) Postaram się jeszcze przed świętami pokazać jakie z tej okazji dekoracje pojawiły się u mnie. U Was już tyle pięknych inspiracji!
 pozdrawiam przedświątecznie



Alicja

czwartek, 10 kwietnia 2014

Wyróżnienie Liebster blog



Jakiś czas temu otrzymałam swoje pierwsze wyróżnienie:




 Nominację otrzymałam od http://dogonicwlasnemarzenia.blogspot.com

                                                                                Zasady zabawy:
 „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

   Oto pytania jakie otrzymałam:

 1.Rozważna czy romantyczna ?
Trochę rozważna, trochę romantyczna. To zależy od sytuacji ;)

2.Twoja największa zaleta
Na to pytanie musieliby odpowiedzieć raczej moi bliscy, ale z pewnością jedną z zalet jest to, że rzadko kiedy poddaję się przeciwnościom.

3.Co daje ci pisanie bloga ?
W moim otoczeniu nie ma wielu osób, które dzielą tą samą pasję co ja, to tutaj otrzymuję od Was masę pozytywnej energii do dalszego działania :)

4.Z czego jesteś dumna ?
Z mojego Syna, ze zdolnego Męża i z tego, że wszystko robimy sami, choć bywa czasem ciężko.

5.O co poprosiłabyś złotą rybkę ?
O więcej energii, bo pomysłów nie brakuje, niestety sił czasami tak ;)

6.Jesteś szczęśliwa gdy...
... mam całą swoją rodzinkę przy sobie :)

7.Komedia czy horror ?
Komedia

8.Optymistka czy raczej pesymistka ?
Optymistka, w końcu za którymś razem musi się udać ;)

9.W ludziach nie lubisz..
Chamstwa i kłamstwa.

10.W wolnych chwilach najczęściej...
Upiększam dom ;)

11.Domatorka czy obieżyświat ?
Raczej domatorka, lubię zwiedzać i odwiedzać, ale uwielbiam swoje mieszkanie i ogród :)

Oto lista blogów, które zapraszam do zabawy, będzie to świetna okazja by lepiej się poznać:


A oto pytania:
1.Dlaczego piszesz bloga?
2. Słodycze czy owoce?
3.Ulubiona postać z książki?
4.Co sprawia Ci radość?
5. Film, którego już nigdy nie obejrzysz?
6. Wymarzony prezent?
7. Ulubiona pora roku?
8. Ranny ptaszek czy nocna sowa?
9.Miejsce, które chcesz odwiedzić?
10. Twoja mocna strona?
11. Ulubione zajęcie?

Zapraszam do zabawy :) będzie mi bardzo miło, jeśli skorzystacie z zaproszenia. 
Pozdrawiam
Alicja